Weekend był bardzo udany (gdyby tylko nie mój ząb który tak bolał ,że myślałam że go wyrwę). Byłam z Julianną i rodzinką nad jeziorem - był 'festyn?' ,nie wiem czy to dokładnie był festyn ale babeczki śpiewały,sporo ludzi i na koniec pokaz.Wszystko pokazałabym w zdjęciach gdyby aparat nadal działał. Przy robieniu zdjęć nagle padł i już się nie włączył .. masakra bo już nie jest na gwarancji. Więc nie wiem kiedy teraz będą zdjęcia
Bezia była główną atrakcją haha
W trakcie festynu były organizowane konkursy dla dzieci ale także dla rodzin , więc ja szybko do rodziców ,że jakiś konkurs rodzinny jest i idziemy - szczerze ,że to nie liczyłam ,że pójdziemy tam ale zgodzili się od razu haha ,były 4 rodzinki (3 osobowe) .No i konkurs polegam na tym ,że na początku trzeba było ubić ręcznie pianę ,tak żeby się nie wylała a później napompować 5 balonów i związać je wszystkie razem. U mnie rodzice tak się tym przejęli że ja ze śmiechu nie dałam rady nic robić hehe No i ogólnie zajęliśmy 4 miejsce hehe ale było tyle śmiechu że głowa mała !
Wygraliśmy opiekacz do kanapek !
No i kilka zdjęć które udało mi się zrobić przed śmiercią aparatu
Na koniec festynu był pokaz , śpiewy , panna młoda ,pan młody i ogólnie wesele . Tylko dziwiłam się ,że to ślub a wszystko jest takie smutne ,powiedziałam to na głos i nagle odwróciła się kobietka i powiedziała nam dlaczego jest to takie smutne - Kilkadziesiąt lat temu własnie nad tym jeziorem Pan i Pani młoda płynęli na sąsiednią wioskę do Kościoła właśnie na swój ślub i utonęli ! Byłam w szoku ale po tej historii ten pokaz był jeszcze lepszy !
No a teraz już siedzę sobie w pracy , przed chwilą byłam na ryneczku kupić poziomki ,ale gdy kobietka podniosła kubeczek zrezygnowałam - nie mam zamiaru kupować soku z poziomek tylko poziomki , na co Pani wręcz krzyczała na mnie oskarżając ,że chyba nigdy nie byłam w lesie hehehe :)
Lubię takie rodzinne spotkania :)
OdpowiedzUsuńTo chyba coś naszło na lustrzanki :/ ja z mojej zgubiłam taką gumę i też musze odkupić. w sumie mały koszt, ale też coś.
cudowne małe psiaki :*
OdpowiedzUsuńzakochałam się w tych pieskach!
OdpowiedzUsuńtaka to jest złośliwość rzeczy martwych, okres gwarancji mija a one zwyczajnie padają, jakby wiedziały...
jakie psiaki słodkie :)
OdpowiedzUsuńKochana ja to zbieram na lustrzankę ale kurna drogie są pójdę do pracy i sobie odłożę ;)
OdpowiedzUsuńTeż przy moim aparacie wysiadam hi hi hi :P
Zapraszam do mnie na nowy wpis ;)
OMG jakie słodziaki !!!! zacałowałabym te psiaki !!
OdpowiedzUsuńTwoje włosy są cudowne.
Zapraszam do mnie
cudowne zdjecia :) zapraszam do mnie
OdpowiedzUsuńpierwsze zdjęcia jest takie śliczne :*
OdpowiedzUsuńbardzo lubię Twojego bloga i często tu zaglądam
OdpowiedzUsuńczemu nie dodajesz żadnych nowych wpisów ?:(
OdpowiedzUsuńa co taka cisza? już od 3 tygodni?
OdpowiedzUsuńjesteś śliczna, i te włosy ;)
OdpowiedzUsuńNominowałam Cię do LBA :)
OdpowiedzUsuńZapraszam serdecznie :)
http://justynaesz-nails.blogspot.com/2013/08/liebster-blog-award.html
piesek cudowny !! zawsze o takim marzyłam jak byłam mała <3 A Ty masz boskie włosy, śliczne są !:)
OdpowiedzUsuńzapraszam do siebie, będzie mi miło jak zajrzysz;*
jooannett.blogspot.com
Hey, I just wanted to write that page is not working correctly with firefox
OdpowiedzUsuńEques trianism Games
Jej jakie masz śliczne włosy <3
OdpowiedzUsuńZapraszam do nas już wkrótce nowe posty
bardzo fajna galeria ! :)
OdpowiedzUsuńPudelek wyglada jak maskotka:)
OdpowiedzUsuńzanetasthoughts.blogspot.com
jaki piesek <3 pierwsze zdjęcie świetne ;D gratki za 4 miejsce ! ;p
OdpowiedzUsuńhttp://jakprzegractowalczacdokonca.blogspot.com
śliczne psiaki ! :)
OdpowiedzUsuńAle śliczne psinki :) super są ...
OdpowiedzUsuńKochane pieski. Urocze są:)
OdpowiedzUsuńWe habeas variis medicinae curatio, medicamento usus medicus morbum jam plene cibis praebetur.
OdpowiedzUsuńObat Epilepsi
Obat Jantung Bocor Anak
Obat Lipoma
Obat Gerd